Chciałam Wam się pochwalić moim pierwszym drzewkiem wielkanocnym.
Na Boże Narodzenie jest drzewko to na Wielkanoc też może być.
A teraz czas na wszelakiego rodzaju jajeczka.Próbowałam różnych technik.
Proszę bądzcie wyrozumiałe,bo to pierwszy raz jak coś takiego robiłam.
Zaglądając na Wasze blogi jestem pełna zachwytu Waszymi pracami.I wtedy dochodzę do wniosku,że moje prace do pięt Waszym nie dorastają.Chyba to zimowa depresja.Jednak nie umiem żyć bez robótkowania.
Życzę wszystkim weny twórczej i pozytywnego nastroju.
o woow jakie kolorowe:) piękne ;0
OdpowiedzUsuńDrzewko jest fantastyczne! A jajka cudowne, mają przepiękne kolorki!:)
OdpowiedzUsuńDrzewko jest super a jajeczka przepiękne i kolorowe:)
OdpowiedzUsuńCudne są Twoje jajeczka:)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie jajeczka. Pozdrawiam Benia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszło. Drzewko super, ogólnie świetny pomysł. Jajeczka przepiękne w ładnych pastelowych kolorach. Nie masz czego zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe drzewko! Pięknie ozdobione, super to wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńświetne drzewko !!! i jajeczka równie piękne!!!:)
OdpowiedzUsuńdrzewko ekstra, a jajka jakie urocze :)
OdpowiedzUsuń