Witam po dłuższej nieobecności.
Byłam zajęta produkcją prezentów.
Pokażę Wam aniołki szydełkowe,które bardzo podobały się obdarowanym.
Terz pamiątka Komunijna robiona na zamówienie.
Przepraszam za jakość zdjęcia ale akurat był wynoszony z domu.
A teraz trochę miniaturowej wiklinki.
Widać tu połączenie wikliny z zimna porcelanką ,którą Wam pokazywałam a dostałam ją od
od Agi z bloga http://niespelnionyartysta.blogspot.com/.
Super to wygląda w rzeczywistości.
Blat stolika.
A to sofka - oczywiście miniatura
Stworzyłam taki transporterek dla maleńkich laleczek
W roli głównej nowa właścicielka Zuzia z bloga
Dagmara szyje fenomenalne ciuszki dla takich maluchów.
Po prostu mistrzostwo.
Ale się dziś rozpisałam.Zaglądałam do Was .Może nie byłam grzeczna,bo nic
nie napisałam .
Pozdrawiam i dziękuję za wpisy.
Aniołki cudne, i jeszcze zachwyciła mnie "torebeczka" - jest świetna
OdpowiedzUsuńAnioły są rewelacyjne cieszę się że udało ci się je skończyć na czas, a transporterek wymiata :D
OdpowiedzUsuńTorebeczka śliczna, aniołki urocze. Pozdrawiam Benia.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne, aniołki i sofka po prostu cudo :)
OdpowiedzUsuńprześliczne!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do grona obserwatorów i zapraszam do przejrzenia mojego bloga: http://pinku-art.blogspot.com/
Pozdrawiam, Ola ;)
Twoje aniołki są przeurocze :)
OdpowiedzUsuń